Nie tylko dla wielbicieli słodyczy, ale dla wszystkich ceniących sobie smaczną i niedrogą kuchnię. Czemu więc "Kuchnia w czekoladzie"?
To właśnie ciemna i biała czekolada są dominującymi kolorami w moim królestwie, do którego Was zapraszam:)

czwartek, 21 września 2017

Spaghetti z boczniakami

Pogoda nie nastraja do niczego, pada, ciemno i obawiam się, że teraz już tak będzie. Uwielbiam jesień, ale gdy jest taka wiecie... piękna, ciepła i mieniąca się kolorowymi liśćmi.
Tego jednak nic nie zapowiada, w ruch więc idą piece, ciepłe kalosze, parasole i rozgrzewające dania.
Moją kolejną propozycję dla Was przygotowałam w zaledwie pół godziny. I jest to czas łącznie z gotowaniem makaronu, bo sam sos, z uwagi na dodatek gotowca, (których każdy po cichu stara się ograniczyć, a i tak pewnie większość nie raz kupiła) przygotujemy dosłownie w 15 minut.
Boczniaki tak naprawdę kupiłam po raz pierwszy, nigdy nie miałam z nimi do czynienia, ale ogólnie grzyby lubię więc stwierdziłam, że i te przypadną mi do gustu. Nie myliłam się- od teraz będę po nie sięgać zdecydowanie częściej i bez obaw. Podobnie jak po sos, który według etykiety nie zawiera zbędnych konserwantów i glutaminianu sodu. W smaku jest dobry, chemii zbędnej nie czuć, więc myślę, że raz na jakiś czas na pewno nie zaszkodzi ;)



Składniki dla 2 osób:
 
240g makaronu spaghetti
200g boczniaków
1 cebula dymka
3 ząbki czosnku
3 łyżki oliwy z oliwek + 1 do gotowania makaronu
200g sosu jasnego uniwersalnego #lowicz
Sól, pieprz do smaku
Natka pietruszki
Płatki świeżo startego parmezanu

Sposób przygotowania:

Makaron gotujemy al’dente z odrobiną soli i łyżką oliwy. Odcedzamy, pozostawiając ok ¼szklanki wody z gotowania.
Cebulę i czosnek obieramy, drobno siekamy i podsmażamy na oliwie. Dodajemy pokrojone na mniejsze części boczniaki i dusimy przez 5 minut. Po tym czasie do grzybków dodajemy sos jasny uniwersalny Łowicz i przyprawy do smaku. Łączymy z ugotowanym makaronem i pozostawioną wodą z gotowania. Podsmażamy chwilę razem i dodajemy natkę pietruszki, a po zestawieniu z palnika posypujemy płatkami parmezanu (możemy to także zrobić bezpośrednio na talerzu). Smacznego!



1 komentarz:

Będzie mi miło jeśli zostawisz słowo od siebie, pamiętaj jednak, że wszelkie komentarze z linkami, lądują w spamie ;)

Pamiętaj także, że pozostawiając komentarz wyrażasz zgodę na publikację jego jak i Twojego Nicku na tej stronie.